Żyj w zgodzie ze swoimi ideami.
Brak pieniędzy i alkohol niszczą. Proste.
Ale ja nie pytałem kim jesteś :p
Myślę, że gdy przyjdzie czas (że tak to ujmę), żebyś miał tam mejla, to nie będziesz musiał prosić o to obcych ludzi w internecie, tylko ktoś z bliskich ci anarchistek pomoże Ci w założeniu tam mejla. Tak to rozumiem, ale mogę się mylić.
Do poznania się kiedyś tam gdzieś tam! :)
Pewnie, że jakoś się muszą pojawic. Moim zdaniem najpierw trzeba się pojawić w działalności realnej i dać się poznać.
Ja jestem dobrą duszyczką, ale nie mam pojęcia kim jesteś.
Niedawno na szmerze była ciekawa dyskusja o tym - że riseup jest stworzony tak, żeby nie rozdawać zaproszeń ludziom, których nie zna się dobrze.
30mln. legalnego dochodu za kształtowanie poglądów połowy narodu.
Niezły biznes.
Nie pamiętam dokładnie :(
Ale nigdy nie byłem aktywnym członkiem reddita, czy innego wykopu.
Brawo studenci
Nie da się dobrze i szybko.
Czy ta zgoda jest obligatoryjna?
Przeczytałem Wasze komentarze i zdaje się, że filmweb jest git. Dzięki za odpowiedzi!
Podobne myśli mam co do lubimyczytać, tzn. w tej kwestii również nie przeczytałem czegoś, co by mnie zniechęciło.
Dzięki, społeczności szmerowska <3
Właściwie to nie wiem: to jest trochę pytanie otwarte.
Nigdy nie używałem żadnego z powyższych (to znaczy nie miałem tam konta), ale: czy założenie tam konta nie wiąże się z udostępnianiem całej masy różnych treści - jak np. na FB i innych bardzo sławnych stronach www?
Artykuł płatny.
Którego słowa nie rozumiesz?
*opiekuna.
Zwierzę to nie przedmiot, żeby mieć właściciela.
Nigdy do tego nie podszedłem w ten sposób, ale faktycznie dobre to jest.
Kupiłem tp link, a zacisnął mi znajomy znajomego - pracownik firmy montującej internet
Disroot jest git.
Polecam i pozdrawiam.
Telegram, protonmail i bluesky to gówno. Signal, riseup (lub disroot) Mastodon są git.
No, ale chuj tam z tym: mnie interesuje czy można te ciuchy uznać za “sprawiedliwe”, tzn. czy przy produkcji ludzie nie pracują pół/niewolniczo.
Kiedyś ktoś mi tłumaczył, że żeby dostać certyfikat fair trade, wystarczy, że od któregoś momentu będzie to “etyczna” praca - czyli, że np. pomimo tego, że bawełna jest zbierana przez pół/niewolników, to i tak można otrzymać certyfikat, jeśli np. europejskie szwaczki pracują “etycznie”.